Skandynawskie „hygge”

Skandynawskie „hygge”Od lat w czołówkach rankingów na „Najszczęśliwszy naród na świecie” królują Skandynawowie. Paradoksalnie najszczęśliwsi ludzie żyją w krajach, gdzie słońce świeci najsłabiej, a większość doby zajmuje wieczna szaruga. Zarówno w Polsce, jak i we wszystkich innych państwach leżących w podobnej szerokości geograficznej, kilka dni bez słońca od razu powoduje powszechne pogorszenie samopoczucia, spadek nastroju i formy. Jak to się dzieje, że deficyt naturalnego światła, tak potrzebnego nam do życia, w żaden sposób nie wpływa na mieszkańców północy? Otóż kluczem to wyjaśnienia tej zagadki jest duńskie „hygge”, tzn. sposób, w jaki Skandynawowie potrafią stworzyć niepowtarzalny nastrój w swoich domach oraz otoczeniu. „Samo słowo pochodzi z prajęzyka staronordyjskiego, w którym <<hyggja>> oznacza <<myśleć>> i <<czuć się zadowolonym>> i kojarzy się ze znalezieniem bezpiecznego schronienia i odpoczynkiem oraz nabieraniem energii i odwagi” (vide: „Hygge – Duńska sztuka szczęścia” Marie Tourell SØDERBERG, str. 13) tmosfera, jaką otaczają się Skandynawowie to przede wszystkim odpowiednie oświetlenie. Zarówno blask świec, ogień z kominka, jak i światło, jakie dają różnego rodzaju lampy rozproszone po całym domu sprawiają, że codzienna szaruga przestaje być w ogóle zauważalna. Optymalnie dobrane światło w połączeniu z naturalnym, pełnym jasnych barw skandynawskim wystrojem sprawia, że w takich wnętrzach ludzie czują się komfortowo i bezpiecznie. Przyjemnością staje się wspólne spędzanie czasu z rodziną, przyjaciółmi czy po prostu dobrymi znajomymi. Ideą „hygge” jest poczucie harmonii i pogody ducha, które mają nam towarzyszyć bez względu na porę roku i warunki atmosferyczne.Stworzenie takiego nastroju u nas jest jak najbardziej możliwe. Bierzmy przykład z krajów skandynawskich i nadajmy naszym wnętrzom niepowtarzalnego charakteru.